Andrzej Muszyński to nowy mocny głos w polskiej prozie. Jego zbiór opowiadań "Miedza" jest przejmującą i wyrafinowaną literacko opowieścią o współczesnej prowincji Polski i życiu na pograniczu. To rzecz o utracie i poszukiwaniu wspólnotowości, która zwykle okazuje się utopią, o pomieszaniu języków i tożsamości. Czuła i szczera gawęda o pustych polach i wymarłych wsiach, o ostatnim chłopie i ostatniej miedzy – o świecie, który ginie, bo nie nadąża za pędem nowoczesności i nie umie zrezygnować ze swoich wartości. Ten świat właśnie Andrzeja Muszyńskiego wybrał na swojego kronikarza i poetę.