Gdy nadciąga ciotkokalipsa każdy ratuje siebie!
Wszyscy mamy takich krewnych, których oczywiście bardzo lubimy, ale na odległość. Z kolei każda ich wizyta w naszym domu wywołuje potężne pokłady kreatywności w szukaniu wymówki, by tylko uniknąć natrętnych gości.
Gdy ciotka Jolanta zapowiada się z wizytą Mi i Kuba gotowi są zrobić wszystko by tylko uniknąć spotkania z nią. Gdy w końcu udaje im się namówić swoich przyjaciół – Amelię i Alberta – uzyskać zgodę rodziców i niezbędne zabezpieczenia w postaci bransolet z gps’em, całą czwórką wyruszają na leśny obóz. Bo przecież dwa dni w lesie nie mogą być gorsze niż natrętna cioteczka, prawda?
Cyberbaba i hopchatka to fantastyczna opowieść dla młodszych czytelników, pełna szalonych przygód, wartkich pościgów i odważnych dzieciaków. Autor zaprzęga klasyczne motywy bajek – w tym przypadku Babę Jagę i jej chatkę na kurzej nodze oraz opowieść o Jasiu i Małgosi – do współczesnych realiów. Wiedźma wymienia miotłę na odkurzacz, kościaną rękę na cyberprotezę a sama chatka przechodzi elektroniczny glow up, niczym z programu pimp my ride.
Ta pełna humoru i fantazyjnego języka książka to zdecydowanie coś co warto przeczytać. Autor nie szczędzi swoim bohaterom przygód i przeżyć, jednocześnie po cichutku przemycając morał całej opowieści. Tym co również warte jest podkreślenia, to fakt, że Rafał Kosik dba o swojego małego czytelnika, rzeczy które mogłyby budzić wątpliwości dzieci i niezrozumienie mają odpowiednie adnotacje i wytłumaczenia w przypisach. Jak choćby to, że Albert ma zespół aspergera i nieco inaczej, bardziej dosłownie odbiera otaczający go świat.
Ah, nie można oczywiście zapomnieć o ilustracjach!
Kasia Kołodziej, która jest ich autorką stawia na klasyczny styl powieści dla młodszych czytelników. Wszystko jest przejrzysta, proste i urocze, tak, że aż by się chciało mieć takie wzory na koszulkach!
Daje 9/10 i bardzo chciałbym, żeby ta opowieść był ciut dłuższa, bo mimo wieku mocno dorosłego, czytając ją bawiłam się świetnie.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję
Wydawnictwu Powergraph
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
#współpracareklamowa Gdy nadciąga ciotkokalipsa każdy ratuje siebie!