Opinia na temat książki Mężczyzna imieniem Ove

ZB
@zbigniew.lagodzinski · 2024-04-24 11:03:41
Przeczytane
Fredrik Backman „Mężczyzna imieniem Ove”. Powieść dobra, przedstawiająca mężczyznę z żelaznymi zasadami, który w rzeczywistości, na tle lokalnej społeczności, jest dziwakiem. Jego zasady, choć logiczne, są raczej nieżyciowe. Ove to postać transparentna. Mężczyzna powoli zaczyna się zmieniać pod wpływem nowych lokatorów sąsiedniego domu, rodziny, z którą początkowo nie chce mieć nic wspólnego. Różnią się oni od naszego bohatera diametralnie, okazują jednakże dużo empatii, czego w surowym charakterze dziwaka brakuje. Powieść zabawna, choć dla mnie niezbyt śmieszna, w sumie dramatyczna. Bardzo sprawnie skomponowana rzeczywistość z historiami dotyczącymi przeszłości, przeżyciami bohatera, które ukształtowały jego osobowość. Wycieczki autora do przeszłości Ovego są bardzo udane, niekiedy mogą rozbawić, innym razem, wycisnąć łzę. Książkę czytałem etapami, po rozdziale, smakując w wyobraźni sytuacje niespotykane, a przy tym dające do myślenia. Zakończenie zaskakuje… Polecam powieść, a także film (Mężczyzna imieniem Otto z Tomem Hanksem w roli głównej).
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mężczyzna imieniem Ove
3 wydania
Mężczyzna imieniem Ove
Fredrik Backman
8.6/10

To powinien być dzień śmierci Ovego. To wreszcie miał być ten cholerny dzień, kiedy Ove w końcu to zrobi. Żeby znów z nią być. Bo ma już wszystkiego dość. Dużo w życiu przeszedł, a teraz musi funk...

Komentarze

Pozostałe opinie

Ove jest dość gburowatym człowiekiem. Jego życiem rządzą żelazne zasady i rutyna. Dość szybko wpada w złość, a sąsiedzi twierdzą, że jest najbardziej zgorzkniałym człowiekiem na świecie. Jego życie z...

Ove jest dobiegającym sześćdziesiątki wdowcem, mieszkającym w małym szwedzkim miasteczku, który od czasu śmierci żony nie potrafi się odnaleźć w otaczającej go rzeczywistości. Ma już wszystkiego dość...

Zachowałam się jak Ove i nie jestem z tego dumna. Już po kilkudziesięciu stronach oceniłam go, pochopnie i po pozorach. Że upierdliwy sąsiad, antypatyczny dziadyga (choć wcale nie taki stary), karyk...

EK
@EwaK.

"Mężczyzna imieniem Ove" Fredrika Backmana to jakże prosta, ale w najlepszym tego słowa znaczeniu, powieść o zwyczajnym człowieku, który po skończeniu czytania książki wydaje się być znakomitszy od n...