To już jedenasty tom serii, ale jak wszystkie pozostałe jest zamkniętą częścią, którą można czytać niezależnie. Kosmiczna winda wywożąca na orbitę towary i ludzi to projekt inżynieryjny istniejący od XX wieku, teraz wreszcie staje się rzeczywistością. Dla inżyniera Bracknella jest ona dziełem życia, ale dla wielkich korporacji, które na tanim transporcie na orbitę stracą majątki, oraz dla Nowej Moralności, dla której budowa wieży w niebo jest obrazą Boga, stanowią cierń w boku. Zostaje zawiązany spisek i wieża runie w dół, grzebiąc w globalnej katastrofie miliony ludzi. Winnym zostanie uznany Bracknell. karą jest wygnanie Ziemi. Inżynier traci dorobek całego życia, ale przypadkiem dowiaduje się o sabotażu i spisku i od tej pory całe swoje życie podporządkowuje jednemu - zemście na osobach winnych zniszczenia wieży i jego osobistej tragedii.