Niezwykła opowieść, która przenosi czytelnika aż do XI wieku do Anglii. Głowny bohater Rob trafia do wędrownego balwierza po śmierci rodziców. Tam rozpoczyna żmudną naukę ocierajaca się o medycynę. Chłopak czuje, że to nie jest do końca to na czym mu zależy, aby zdobyć wiedzę medyczną konieczne jest udanie się aż do Persji, do Isfahanu, aby tam podjąć naukę u słynnego lekarza Ibn Siny.
Dzieło Gordona może przerażać swoją objętością, ale warto podjać trud zagłębienia się w lekturę. Przede wszystkim dlatego, żeby prześledzić rozwój medycyny. I są tu niezwykłe przypadki jak na owe czasy, które obecnie zakwalifikować można do ingerencji typu zabieg, a wtedy graniczące niemal z cudem wyzdrowienia. Zderzenie kultur, podejście do ciała ludzkiego, zasady religii to wszystko zaskakuje, ale doskonale tłumaczy rozwój medycyny. A wszystko opisane barwnym językiem z doskonałym lektorem. Nic tylko słuchać, słuchać ,słuchać lub czytać jak kto woli.