Opinia na temat książki Medea z wyspy ognia

@ewelinasieradzka0106 @ewelinasieradzka0106 · 2024-07-20 14:14:40
MEDEA Z WYSPY OGNIA
Medea Steinbart tom 2
@magdaknedler
@wydawnictwo_zwierciadlo

"-Wśrod­ku. Masz starą du­szę?
– Du­szę, tak. Ciało rów­nież. Prze­ży­łam wię­cej przez dwa­dzie­ścia
je­den lat, niż nie­je­den czło­wiek prze­żyje przez osiem­dzie­siąt. Ale nie na­rze­kam, bo prze­cież za­wsze mo­gło być jesz­cze go­rzej."


Miłość i zdrada w cieniu okrutnej wojny.
Breslau lata 1914–1918.
Medea oraz Horst zaczynają planować wspólną przyszłość, do momentu aż dostaje on list od przyjaciela i wyrusza w kierunku frontu i znika, słuch po nim ginie.
Czy Medea odnajdzie szczęście?
Czy dowie się, co spotkało Horsta?
I czy jej były mąż, Johann Westhoff, na pewno o niej zapomniał? 

"Nie rzeczy powinny opowiadać o tobie historię. Tylko to, co robisz, jak się zachowujesz i jak traktujesz innych".

Drugi tom losów Medei i poraz kolejny autorka zachwyciła mnie swoim stylem, lekkim piórem oraz historią którą stworzyła. W całość umiejętnie wplatając trudne czasy wojny, autentyczne oraz historyczne osoby, żyjące w tamtym czasie. Jest to piękna opowieść o sile kobiety, która pomimo iż nie ma wielkiego pola manewru, walczy o siebie, o bycie szczęśliwą, o miłość. Piękna a zarazem bolesna historia, która jest przepięknie wydana. Sam koniec zwiastuje kolejny tom, także ja czekam z niecierpliwością. A Wy kochani jeżeli jeszcze nie poznaliście pięknej Medei to polecam zacząć od tomu pierwszego Medea z Wyspy Wisielców❤️

Ocena:
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Medea z wyspy ognia
Medea z wyspy ognia
Magdalena Knedler
8.3/10
Cykl: Medea Steinbart, tom 2

Miłość i zdrada w cieniu okrutnej wojny. Breslau lata 1914–1918. Po tragicznych wydarzeniach w pałacu Falkenberg i konflikcie z Johannem Medea przenosi się do Breslau. Mieszka tam wygodnie, ale...

Komentarze

Pozostałe opinie

To moje kolejne już spotkanie z twórczością Pani Magdy Knedler. A drugie z Madą, jej rodziną , jej problemami, jej rozterkami i jej decyzjami. Wydaje mi się , że pierwsza część cyklu była ciut ciekaw...

„Medea z Wyspy Ognia” to świetna książka z ciekawą, wciągającą historią, którą przeżywa się wraz z bohaterką. Z przyjemnością polecam.

W moje ręce trafiła kolejna pięknie wydana powieść: twarda oprawa, piękna wyściółka i malowane brzegi. Mowa tu o „Medei z Wyspy Ognia” Magdaleny Knedler, w której poznajemy dalsze losy tytułowej boha...

"Cza­sem wy­star­czy spo­tkać jedną wła­ściwą osobę, taką, która poda ci rękę, po­wie, że wszyst­ko bę­dzie do­brze, i po­każe, którą drogą warto iść." Jednak zdarza się, że trafiamy na osoby, kt...