Książka, którą ostatnio czytałam wywarła na mnie piorunujące wrażenie. Mowa tu o Mechanicznej pomarańczy- Anthony’ego Burgess’a. Do lektury przekonał mnie film o tym samym tytule, w reżyserii Kubricka. Po zapoznaniu się z filmem, wielokrotnie wracałam do historii 15-letniego Alexa i paczki jego przyjaciół, głównie na ekranie telewizora. Pewnego ra... Recenzja książki Nakręcana pomarańcza
- To co teraz, ha? Byłem ja, to znaczy Alex i trzech moich kumpli, to znaczy Pete. Georgie i Jołop, a Jołop to znaczy po nastojaszczy jołop, i siedzieliśmy w Barze Krowa zastanawiając się, co zrobić z tak pięknie rozpoczętym, a wieczór był chujnia mrok ziąb zima sukin kot choć suchy. Powyższy cytat będący jednocześnie pie... Recenzja książki Mechaniczna pomarańcza
Książka dziejąca się w nieokreślonej przyszłości w Anglii, opisuje Burgess świat, w którym banda młodych opryszków robi, co im się żywnie podoba: biją, kradną, gwałcą, zło w czystej postaci. Wreszcie przywódca bandy, Alex, zostaje złapany i poddany przymusowemu praniu mózgu; chce się zrobić z niego przyzwoitego człowieka. Jakie są efekty tej opera... Recenzja książki Mechaniczna pomarańcza