Grzegorz Jasiński w swojej książce "Mazury i Polacy" zebrał relacje z podróży i opinie z przełomu XIX i XX wieku kilku Polaków, którzy zainteresowali się Mazurami.
Teksty te są bardzo ciekawe, pisane w ówczesnym stylu, co przypomina mi mowę, jakiej używali moi starsi krewni. Teraz już niemal nikt tak nie mówi, więc czytało mi się dobrze a w trakcie lektury robiłam sobie refleksyjne przerwy i wspominałam dawne czasy. I chociaż nie jestem rodowita Mazurką, lecz tu spędziłam niemal całe dzieciństwo i młodość, i ta ziemia jest mi bliższa niż rodzinne strony, bo mieszkam tu już tyle lat, że łączy mnie z Mazurami silna więź.