Tym razem sięgnęłam po książkę dla dzieci, która urzekła mnie po prostu swoją wspaniałą okładką. Przeczytałam fragment, a potem kupiłam audiobuka (wybaczcie pisownię, ale nie mogę przywyknąć do tych angielskich słów wszechobecnych w naszym języku). Szczerze pisząc, po raz pierwszy w życiu zetknęłam się z audiobukiem. Wiem czym są, ale jakoś nie bar... Recenzja książki Mateuszek