Opinia na temat książki Mara Dyer. Tajemnica

@CzarnaLenoczka @CzarnaLenoczka · 2024-05-08 14:12:59
Mara budzi się w szpitalu otoczona plątaniną rurek i piszczeniem maszyn. Nie pamięta wypadku, któremu uległa, dla niej świat zatrzymał się w środę wieczorem i uparcie nie chce ruszyć do przodu. W śmierć przyjaciół, którzy byli z nią tamtego wieczora jeszcze trudniej jej uwierzyć niż w fakt, że jej samej praktycznie nic się nie stało… jak to możliwe, skoro zawalił się na nich cały budynek?

To tylko pierwszy z wielu sekretów, które od tamtej nocy będą rządzić życiem Mary, wierzcie lub nie, ale im dalej tym mroczniej.

Mara Dayer. Tajemnica to książka która jednocześnie mnie wabi i odpycha.

Już tłumaczę i objaśniam :D Bardzo szybko wciągnęła mnie opowieść tej młodej dziewczyny, przyjemny, prosty styl autorki i bohaterowie, którzy budzą emocje też zdecydowanie działają na jej korzyść. Historia Mary miesza w sobie fantastykę i thriller, czytelnik sam nie może być pewien, czy to co przydarza się bohaterce jest realne czy może to tylko halucynacje, wytwór jej biednego, straumatyzowanego umysłu… i do tego momentu jest super. Mara jako postać pierwszoplanowa jest dobrze napisana, czytelnik nie ma problemu ze zrozumieniem jej stanów emocjonalnych czy zachowań wywołanych stresem i chorobą, atmosfera niepewności i trwogi towarzysząca akcji buduje nastrój i podkręca niepewność. Całość ma niemal oniryczny wydźwięk, bo niemal uniesposób oddzielić halucynacje od prawdziwych wydarzeń.

Jednak jak wspomniałam, są im minusy. Pierwszym z nich jest niedopasowanie wieku bohaterów do zachowań. W Tajemnicy mamy całą grupę nastolatków, która zachowuje się jak ludzie po 30. Mamy filozoficzne rozprawy dotyczące pisarzy i filozofów, nienaturalne zainteresowanie giełdą czy szastającego kasą Noah, z podejściem do życia 35 letniego szefa miejscowej mafii, któremu wszystko wolno a jak czegoś nie wolno, ale bardzo się chce, to też można… Tę grupę wiekową tak naprawdę ratują tylko Anna i Aiden, którzy zachowują się jakby się urwali z planu Wrednych dziewczyn.

I o ile zachowania przejawiane przez te dzieciaki byłyby super, gdyby bohaterowie mieli tam po 25 -30 lat to w tym przypadku (17-18) są dziwnie nie na miejscu.

Drugim minusem, który dość mocno wżerał mi się w mózg przy czytaniu jest to, że książka trąci Zmierzchem i to dość mocno. Obserwując a Marę i Noah bez większych problemów dopatrzycie się zapożyczeń z historii Belli i Edwarda. Do tego stopnia kuło mnie w oczy, że w pewnym momencie musiałam odłożyć książkę i pożalić się przyjaciółce :D

Co nie zmienia jednak faktu, że w finalnej ocenie daje 7/10. Bardzo podoba mi się ta niemożność zdecydowania czy to jawa czy halucynacje i fakt, że zostało to naprawdę dobrze napisane. Mara jako bohaterka odznacza się zaskakującym spokojem i mimo choroby nie sposób odmówić jej logiczności. Jest postacią, którą zdecydowanie da się lubić i do której chce się wracać. Ja zabieram się za drugi tom, bo bardzo chcę wiedzieć, jak dalej potoczą się jej losy.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Insignis

#współpracarecenzencka
#współpracabarterowa
#współpracareklamowa
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Mara Dyer. Tajemnica
2 wydania
Mara Dyer. Tajemnica
Michelle Hodkin
8.0/10
Cykl: Mara Dyer, tom 1

Pierwszy tom kultowej paranormalnej trylogii w nowym, poprawionym wydaniu. Mara Dyer uważa, że w jej życiu NIE MOŻE się wydarzyć nic dziwniejszego niż to, że obudziła się w szpitalu i nie ma blade...

Komentarze

Pozostałe opinie

Mara przeżyła koszmarny wypadek w szpitalu klinicznym, gdzie zginął jej chłopak, jego siostra oraz najlepsza przyjaciółka dziewczyny. Rodzice Mary postanawiają przeprowadzić się żeby ich córka mogła ...

[współpraca reklamowa z wydawnictwem storylight] Mara Dyer tajemnica to pierwszy tom serii która była u nas kiedyś wydana, ale doczekała się wznowienia z barwionymi brzegami, wyklejkami i oprawie ...

„Mara Dyer. Tajemnica” autorstwa Michelle Hodkin to pierwszy tom trylogii młodzieżowej, która została utrzymana w paranormalnym klimacie. Książkę miałam okazję poznać już kilka lat temu i wtedy b...

O co tu chodziło? Co to miało być?! Jeszcze raz, jak to było? Tylko mówcie do mnie powoli i po kolei, bo mam dużo pytań i bardzo mało odpowiedzi. Autorce udało się stworzyć chaotyczną i trochę on...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl