Piękne i nieco mroczne wspomnienia z dzieciństwa Michała Zioło to niezwykła uczta dla wielbicieli literatury i jednocześnie edytorska perełka dzięki rysunkom Jarosława Zioło.
Poruszam się w stronę Matki drobnymi kroczkami. Dużo pytań ? zdawałoby się łatwych, a jednak myślę, że wiele odpowiedzi, wiele z tej mojej pamięci wyciągniętych obrazów nie zadowoliłoby Matki. To tylko za sprawą Jej miłości posuwam się w Jej kierunku, ciągnąc za sobą drobną, nieważną, innym podobną w swej szarości historię pewnego domu.
Michał Zioło OCSO
Poruszam się w stronę Matki drobnymi kroczkami. Dużo pytań ? zdawałoby się łatwych, a jednak myślę, że wiele odpowiedzi, wiele z tej mojej pamięci wyciągniętych obrazów nie zadowoliłoby Matki. To tylko za sprawą Jej miłości posuwam się w Jej kierunku, ciągnąc za sobą drobną, nieważną, innym podobną w swej szarości historię pewnego domu.
Michał Zioło OCSO