Lutek i Unka są sąsiadami. On szuka w każdej sytuacji dobrych stron, ona wiecznie się dąsa i marudzi. Tymczasem w ich ogrodzie zaczyna grasować niebezpieczny Wirek Szkaradniaczek. Albo razem stawią mu czoła, albo… trzeba będzie wezwać na pomoc postrach okolicy – Ciotkę Józefinę. O nie! To już wolą poradzić sobie sami. Tylko jak...?