💥 Nie powinna go pragnąć, ale nie potrafi przestać o nim myśleć 💥
Daisy Barrett stworzyła aplikację AngelCall, która ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa kobiet w obliczu zagrożenia. Nie chce, by jakąkolwiek kobietę spotkało takie piekło, jakie dotknęło ją.
Santo Renna, temperamentny Włoch, nie potrafi przestać myśleć o Daisy, z którą niewinny pocałunek porządnie zawrócił mu w głowie.
Gdy Daisy przybywa do Nowego Jorku, aby zadbać o swoje udziały w AngelCall, Santo proponuje jej ryzykowny układ, który może kosztować go fortunę.
Co wyniknie z tego układu? Na jakich zasadach działa?
Czy przystojny Włoch skradnie serce kobiety?
*
Ta historia jest na prawdę wyjątkowa i zdecydowanie warta poznania.
Przeczytałam ją bez znajomości pierwszego tomu, co nie przeszkodziło mi w zrozumieniu fabuły, choć z pewnością byłoby ciekawiej.
Być może jeszcze kiedyś przeczytam tę serię, tym razem zaczynając od pierwszej książki.
A Was zachęcam do przeczytania obu, gwarantuję, że nie pożałujecie. Chociaż nic się nie stanie, jak zaczniecie jak ja, od końca 🤣.
Fabuła toczy się swoim idealnym rytmem. Nie pędzi, nie jest też przesadnie rozwlekana. A ja to kupuję!
Pojawiają się też sceny erotyczne, ale nie są wulgarne, czyta się je przyjemnie, przyprawiają o szybsze bicie serca i wypieki na twarzy.
Poruszony zostaje wątek gwałtu, samotnego macierzyństwa, różnicy wieku.
Co najbardziej przerażające.. Daisy widzi w Santo podobieństwo do swojego oprawcy, a mężczyzna, kiedy poznaje jej córkę widzi ogromne podobieństwo do jego zmarłej siostry... Czaicie to 😭. To jest przerażające a zarazem piękne jak w imię miłości można wiele wybaczyć i o wielu rzeczach zapomnieć.
Wstyd się przyznać, że.... do tej pory nie czytałam żadnej książki autorki! A wiecie jak dużo ich wydała? Szok, serio jestem zdziwiona, że jeszcze żadna nie trafiła w moje dłonie. No, oprócz Lustful.
Alee... żałując win, obiecuję poprawę, wyjątkowo zaskoczona tym, jak dobrze autorka pisze i jak bardzo przypadło mi jej pióro do gustu. Już zacieram rączki na nadchodzące premiery!!!
Bardzo polecam i niezwykle cieszę się, że dzięki współpracy z @wydawnictwoale miałam przyjemność poznać tę książkę.