Jedna z najsłynniejszych jednostek warszawskiej konspiracji wojskowej została zorganizowana przez człowieka, który wcześniej z armią nie miał w ogóle do czynienia. Ludwik Berger był za to aktorem i reżyserem, wychowankiem Instytutu Reduty prowadzonego przez Juliusza Osterwę. Życie Ludwika Bergera opisuje historyk, który w "Baszcie" był jego podkomendnym.