Kolejna powieść Michała Krupy zatytułowana „Łosoś a'la Africa” to w pewnym sensie kontynuacja wcześniejszych losów głównych bohaterów, które przedstawione zostały w książce „Łosoś norwesko-chiński”. Jednak fabuła nie jest ściśle związana z pierwszą książką, gdyż stanowi odrębny repertuar przygód i perypetii. Tym razem, wraz z bohaterami, przenosimy się do Afryki, do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach skutków. Powieść „Łosoś a'la Africa” to historia pełna zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, ale przede wszystkim wytrawnego humoru. Niemożliwym jest, aby, czytając tę książkę, nie uśmiać się do łez. Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą uśmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe.