Listy znad Sekwany godne są uwagi niezależnie od poprzedzającego je długiego szeregu książkowych antenatów: są autentyczne, reprezentują bardzo popularny gatunek literacki, oznaczają się dojrzałym, soczystym stylem. Nadają się do noszenia przy sobie (zwłaszcza w Paryżu!). Listy te spełniają wymagania stawiane literackiemu i użytkowemu vade mecum. Znakomicie też charakteryzują samego autora, stając się świadectwem określonej świadomości „Polaka w Paryżu” , „człowieka z końca wieku” , „przybysza z prowincjonalnego krańca Europy” – Bohdana Królikowskiego.