Na początku roku 2005 Polską wstrząsnęła lista. Medialne show, podejrzenia i święte oburzenie mieszało się z kolejnymi sensacjami na temat tego, kto rzekomo "donosił". Anda Rottenberg przedstawia w tej książce zapis sześciu miesięcy swojego życia z listą, od momentu jej ogłoszenia do dnia, w którym uzyskała status pokrzywdzonej. Warszawa, Wawer, Kraków i Paryż. Bliska emerytura i kolejne angaże. Wir pracy i chwila na refleksję. Błyskotliwe obserwacje dnia codziennego słynna polska kuratorka przeplata z ostrymi komentarzami na tematy towarzyskie i społeczne.
"Wieczorem dowiaduję się z mediów, że jeśli nie jestem ubekiem i nie jestem TW, to jestem figurantem. Super! O to właśnie chodziło. Figurant! Brak podmiotowości, brak odpowiedzialności, narzędzie, paradoks o wolności niewolnika, pamiętam jeden z ostatnich wykładów Baczki. Wreszcie jakiś moralny luksus."
-Fragment książki