Dwudziestopięcioletnia Alba i niewiele od niej starszy Oscar mogliby umawiać się na randki, pić kawę w kafejce i najnormalniej flirtować ze sobą, gdyby nie jej blizny, jego rany i ciągła inwigilacja. Oboje poznali się bowiem w szpitalu psychiatrycznym: ona cierpi na depresję, on ma kłopoty z narkotykami... Autorce udało się coś niezwykłego. Wzruszającą historię uczucia pary młodych nadwrażliwców opowiedziała bez sentymentalizmu, a nawet z humorem, jednocześnie dokładnie opisując rzeczywistość luksusowej kliniki, żyjącej w rytmie posiłków, terapii grupowych, godzin rekreacji... Ciekawa, mądra i świetnie napisana książka.