Gabrielle Antoine, wychowana w klasztornej szkole, jest zgorszona rozwiązłością obyczajów, jaka panuje w miasteczku na Zachodnim Wybrzeżu, do którego przyjechała, by przejąć dziedzictwo po matce. Można więc sobie wyobrazić oburzenie tej pięknej i przyzwoitej dziewczyny, kiedy się dowiaduje, że matka, której nie znała, zostawia jej w spadku... burdel. Na domiar złego były wspólnik matki ucieleśnia wszystko to, czym Gabrielle pogardza... a jednocześnie, za czym potajemnie tęskni.