Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić opinią o „Królu przypraw” Elizabeth Camden.
Uwielbiam książki, które przenoszą mnie do całkiem innych epok. Autorka ma do tego niesamowity dar i posługuje się piórem w taki sposób, że od jej książek nie sposób się oderwać.
Sięgając po „Króla przypraw” otrzymujemy niezwykłą powieść, w której miłość i intrygi wzajemnie się przeplatają. Książka jest pełna wątków politycznych, gospodarczych, ale i spisków czy wielu niedomówień. Autorka nieraz stawia naszych bohaterów w trudnych sytuacjach i wyborami pomiędzy sercem, rozumem, a i uczciwością wobec ojczyzny. Poza tym ich portrety zostały nakreślone w sposób rzeczywisty. Każda z postaci nacechowana jest ludzkimi emocjami i bije od nich niesamowity realizm.
Jednak dla mnie, osoby która uwielbia piec i gotować, a także kocha naturę najlepszymi „smaczkami” okazały się opisy ciekawostek botanicznych, a także sposoby ekstrakcji wanilii. Przy okazji uświadomiłam sobie od jak dawna mamy do czynienia z chemicznymi ulepszaczami wykorzystywanymi w imię zysków.
Co tu dużo mówić - książka jest intrygująca i pełna emocji. Autorce udało się stworzyć niesamowity klimat, a w dodatku poruszyć także ważne kwestie polityczne, ale i dotyczące życia osób niewidomych. Ogromne brawa! Zdecydowanie polecam!