Cytaty z książki "Kostnica"

Dodaj nowy cytat
Zaledwie człowiek coś w życiu zrobi lub osiągnie, a już mu się to wszystko rozlatuje.
Chodzi o mój dom. On oddycha.
Indianin postawił nogę na pierwszym schodku, lecz przytrzymałem go za ramię i spojrzałem prosto w oczy.
- George, muszę ci to powiedzieć: sram ze strachu.
Milczał przez chwilę, potem skinął głową.
- Ja też- przyznał się.
Kierowcą taksówki była kobieta. Dotknąłem jej ramienia.
-No? - zapytała.
-Przepraszam, ale chyba będę rzygał.
Obróciła się i obrzuciła mnie spojrzeniem. Z jej dolnej wargi zwisał pet.
-Panie, do cholery, to nie samolot. Nie zapewniamy torebek.
-To co mi pani radzi? - zapytałem, pocąc się (...), samochód podskakiwał i trząsł.
-Połykaj pan - oznajmiła i skończyła dyskusję.
Jego oczy miały kolor wyblakłych bławatków, zazsuszonych między stronicami książki.
To Kujot wychodził na poszukiwanie swej krwi, na poszukiwanie swej twarzy, wychodził nas posiekać. To Kujot, demon wściekłości i strachu!