Nie jestem namiętnym graczem w szachy, powiem nawet więcej, że ostatnio grałam tak naprawdę ze dwadzieścia lat temu. Mój syn pasjonował się tą grą, a że w naszym miasteczku były organizowane turnieje szachowe, więc oboje braliśmy w nich udział. oczywiście z różnymi efektami, ale raz zdarzyło mi się nawet wygrać gminny turniej w swojej kategorii. O... Recenzja książki Końcówki szachowe