Wyważona, racjonalnie uzasadniona książka-poradnik. Autor odwołuje się do aktualnych badań naukowych i nie jest na szczęście wyznawcą żadnej jedynie słusznej diety, co nie przeszkadza mu oczywiście wskazywać czytelnikowi korzystnych zmian, jakie można wprowadzić do swoich zachowań żywieniowych. Większość zaleceń można uznać za zdroworozsądkowe: więcej warzyw i owoców, mniej przetworzonej żywności, mniej cukru. Kast podkreśla, że indywidualne potrzeby żywieniowe mogą być różne i że nie ma jednego, uniwersalnie obowiązującego modelu, według którego należy kształtować swoją dietę - każda dbająca o swoje zdrowie osoba powinna sama określić, co najlepiej jej służy, w zależności od potrzeb. Sam jest zwolennikiem diety o niskiej zawartości węglowodanów prostych, ograniczenia mięsa i podziału doby na czas, w którym jemy i czas, kiedy dajemy organizmowi odpocząć od jedzenia, jednak wskazując czytelnikowi kierunek, w którym warto podążać, odżegnuje się od jakiegokolwiek dogmatyzmu. Poradniki dietetyczne nader często zawierają fragmenty, nad którymi wzdycham i mruczę "no fajnie, ale..." Tu takiego momentu nie było, ponieważ nie ma żadnych "żelaznych reguł". To raczej zestaw sensownych i naukowo udokumentowanych porad do zaadaptowania przez każdego czytelnika do własnych potrzeb.