Historia opowiada o losie Christophera Rowe, który z sierocińca trafia jako uczeń do mistrza Blackthorna- aptekarza. Wydaje się, że wygrał los na loterii, do czasu gdy miastem wstrząsa wieść o tajemniczych morderstwach na aptekarzach.
Już dawno nie trafiłam na taką powieść łączącą fantastykę i kryminał, ale bez żadnych wątków romantycznych albo bez stereotypowych bohaterów. Książka wiele na tym zyskała. Męczy mnie ostatnio straszna szablonowość książek, dlatego cieszę się, że " Klucz " wybronił się z tego znakomicie ☺ Stąd moje "nareszcie" 😀
Książka ma świetny klimat. Morderstwa, tajemnice, zagadki, z każdą stroną czytelnik dostaje kolejny zastrzyk, który wciąga.
Bardzo przyjemna lektura, którą polecam każdemu.