Czy duet Christina Lauren kiedykolwiek mnie zawiedzie? Chyba nie ma szans. I całe szczęście!
Kolejna książka spod pióra tych dwóch królowych romansów i kolejny raz jestem zachwycona. Jak zwykle to taka książka do pochłonięcia w jeden, dwa wieczory. A tym razem ta książka to niezły grubasek, ponad 500 stron. I nawet nie miałam poczucia, że fabuła jest zbyt rozwleczona jak to się często zdarza przy romansach-grubaskach. Wszystkiego było w sam raz, a nawet po zakończeniu przygody z Anną i Liamem czułam, że mogłabym spędzić z nimi trochę więcej czasu.
Anna jest początkująca malarką, która marzy o tym by jej obrazy trafiły do galerii i zostały sprzedane, bo naprawdę potrzebuje każdej złotówki. Gdy z błahego powodu zostaje zwolniona z pracy w sklepie do jej drzwi puka West - jej mąż. Co prawda jest on jej mężem tylko na papierze, gdyż lata temu zawarli umowę. Oboje potrzebowali lokum, a uczelnia przyznawała mieszkania małżonkom. Teraz jednak West znowu potrzebuje pomocy Anny. Jego siostra bierze ślub, a on powinien pojawić się tam z żoną o której wszyscy wiedzą, ale nikt jej jeszcze nie poznał. Od tego udawanego małżeństwa wiele zależy zarówno dla Westa jak i Anny. Muszą tylko dobrze odegrać swoje role. Tylko czy Anna odnajdzie się wśród ludzi, którzy wyprawiają córce wesele na prywatnej wyspie? Czy zdołają odegrać małżeństwo z prawie 5 letnim stażem, które nie istniało? A co najważniejsze czy będą potrafili oddzielić udawanie od prawdziwych uczuć?
Udawane małżeństwo czy związek to lubiany motyw. Zapewne dla niektórych już zbyt często przerabiany w romansach. Mimo wszystko ta historia nie raz, nie dwa mnie zaskoczyła. Autorki sięgnęły po popularny motyw, ale stworzyły w okół niego naprawdę ciekawą i nie tuzinkową fabułę. Przy okazji oczywiście porządnie się ubawiłam - bardzo lubię poczucie humoru autorek. Głównych bohaterów nie da się nie lubić, chociaż moja sympatia do Liama przyszła później. Annę polubiłam od samego początku - jest odważna, bezpośrednia, doskonale wie czego oczekuje od życia. Do tego akcja, która rozgrywa się na prywatnej egzotycznej wyspie o bajkowej scenerii, na której możesz wszystko - bajka.
Kłopoty w raju to zdecydowanie książka, która trafi do mojej tegorocznej topki.