Kiedy z zamiarem opisania historii Gdańska zapoznawałem się z wieloma dostępnymi już publikacjami w tym zakresie, nieodparcie nasuwało mi się pytanie o sensowność publikowania kolejnej książki na ten temat. Starohanzetycki Gdańsk jest miejscem fascynującym pisarzy, badaczy i filozofów w rozmiarach dalece przekraczających zainteresowanie innymi miastami. Czy można więc znaleźć jakąkolwiek lukę? Czy można znaleźć nowe fakty o o niebagatelnym znaczeniu: tak dla Niemców, jak i dla Polaków? Nie (...).