Opinia na temat książki Kat polskich dzieci

TE
@teresakalinowska1 · 2024-01-23 16:28:11
Nie jestem w stanie wyrazić słowami, jak ta książka mną wstrząsnęła. Jest naprawdę szokująca. Pamiętam, że "Mały Oświęcim" zrobił na mnie podobne wrażenie.

Opisy brutalnych zbrodni, poniżania i bicia były tak barbarzyńskie, że momentami nie mogłam ich czytać. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić tego, jak można robić drugiemu człowiekowi taką krzywdę. Szydzić, wyśmiewać i odzierać ludzi z godności.

Rozkazy jedzenia kału, żywych myszy, bicie batami, toczenie kuli ze śniegu z więźni dla zabawy, zamykanie w karcerni to jedne z wielu okropieństw, których spotykała więźniów na Przemysłowej.

Wielu więźniów przytacza dokładnie zbrodnie, których dokonała Eugenia Pohl, wiele z nich pokrywa się z innymi zeznaniami świadków. Jednak znajdują się też nieliczne osoby, które jej bronią. Do dziś wzbudza wiele kontrowersji, a szczególnie wyrok w jej sprawie.

Książkę polecam, bo jest bardzo ważną lekturą, jednak jest ona ciężka. Ja czytałam ją na raty. Uważam, że jest tak samo warta polecenia, jak "Mały Oświęcim", bo tam po raz pierwszy spotkałam się z nazwiskiem Pohl. Jednak nie są to łatwe lektury przez dokładne opisy, które miały miejsca.
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Kat polskich dzieci
Kat polskich dzieci
Błażej Torański
9.1/10

Pierwsza biografia zbrodniarki wojennej z obozu dla dzieci, która w PRL-u pracowała w żłobku. Nikt na tej sali nie jadł żywych myszy i wesz, a ja jadłam w obozie. Na apelu zapytano nas, kto czuje gł...

Komentarze

Pozostałe opinie

Kat polskich dzieci. Opowieść o Eugenii Pol Błażeja Torańskiego to wstrząsająca książka o bestialstwie i znęcaniu się nad bezbronnymi dziećmi przez niemieckich oprawców. To również reporterskie śledz...

AD
@adasikora

Kat polskich dzieci. Opowieść o Eugenii Pol Błażeja Torańskiego to wstrząsająca książka o bestialstwie i znęcaniu się nad bezbronnymi dziećmi przez niemieckich oprawców. To również reporterskie śledz...

MA
@marekgrabowski2605

Bałam się tej lektury, i słusznie. To nie jest lektura do poduszki, nie pomoże Wam zasnąć i śnić kolorowe sny. Wręcz przeciwnie. Szok łagodzi forma książki, reportażowa, przedstawiająca suche fakty, ...

AM
@ameliawozowska

Podobno w życiu nie ma przypadków. Otrzymałem zatem książkę o tym jak zostaje się volksdojczem, następnie żołnierzem Wehrmachtu aby wykonywać rozkazy przełożonych obozu dla polskich dzieci. Bynajmnie...

WI
@wieslawhagedorny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl