I żyli długo i szczęśliwie. Ale życie to nie bajka i nie wszystko układa się tak, jak byśmy tego chcieli. Zwłaszcza w związku budowanym na piasku, takim jak Tru i Jake`a. Bo pomimo ogromnej miłości ich łączącej, czego nie można kwestionować, nie mieli czasu na ponowne poznanie się, rozmowy do świtu i wszystkie etapy, które przechodzą pary zanim podejmą decyzję o ślubie. Rzuceni na głęboką wodę w końcu będą musieli zaliczyć zderzenie czołowe z rzeczywistością, poza swoją bańką szczęścia. Czy wyjdą z tego zwycięsko? O tym właśnie opowiada ta książka. O wszystkim, co dzieje się po znamienitych słowach kończących miłosne historie. Ci bohaterowie otrzymują kolejną odsłonę swojej opowieści, obfitującą w buzujące emocje i nieoczekiwane zdarzenia.
Tru musi zmierzyć się przede wszystkim z przeszłością swego ukochanego. Choć była jej świadoma, to dopiero teraz powoli zaczyna docierać do niej ogrom podbojów Jake`a. Pojawia się zazdrość, może irracjonalna ale trudna do pokonania tak od razu. Czy można być pewnym człowieka, który jak szaleniec korzystał z życia i wszystkich okazji, które się przed nim pojawiały? Do tego dochodzi problem z aklimatyzacją w nowym miejscu, wszak Los Angeles w niczym nie przypomina Londynu czy niewspółgrające wizje wspólnej przyszłości. Jake ponadto musi mierzyć się z problemami w wytwórni, swoim nadal bardzo wybuchowym charakterem i problemami, które powoduje, a do tego nadal dbać o karierę The Mighty Storm oraz raz na zawsze zamknąć rozdział J...