Jest taki punkt na mapie Niemiec, wybrany przypadkowo dawno temu, w czasie wojny, przez uciekającą z majątku w Prusach Wschodnich hrabinę Arto. Uparta kobieta z żelazną konsekwencją realizowała swój zamiar stworzenia w tym właśnie miejscu domu z prawdziwego zdarzenia dla siebie i garstki ludzi, za których czuła się odpowiedzialna.
Po latach "punkt na mapie" stał się zacisznym zameczkiem położonym w rozległym parku, rodzajem pensjonatu, w którym hrabina zwykła przyjmować wybranych przez siebie, nietuzinkowych gości.
Któregoś lata spotyka się w u niej kilka ciekawych postaci, z których każda jest obarczona wspomnieniami ciężkich przeżyć.