Nie wiem, czy wyszłam kiedyś z biblioteki z pustymi rękami, nie wiem. Zawsze gdy chcę oddać dwie książki, wracam z pięcioma i tak w kółko. Tę książkę zauważyłam "niechcący". Moją uwagę przykuł tytuł. "Lekcja przed egzekucją"... mocne. Uwielbiam takie książki, więc i ta znalazła się na moim stosisku. Czekała długo, aż raczę wziąć... Recenzja książki Jarmark odmieńców