Każdego z nas podgryza jakiś wewnętrzny niepokój. Nie pozwala zebrać myśli, dręczy i pojawia się w najmniej oczekiwanych momentach. U niektórych przyjmuje formę okazjonalnie ujawniającego się spadku nastroju. Czasem jest to problem z samooceną, irracjonalna fobia i obsesja czy dręczące zmartwienie. Bywa, że coś takiego poważnie nadszarpuje Twoją kondycję psychiczną i nie pozwala czerpać radości z życia. Spójrz na siebie z dystansem, naucz się rozumieć swoje myśli i zacznij kontrolować nastroje. Opanuj się i nie dopuść, by to one kierowały Twoimi decyzjami.