Wybory próbowano fałszować zawsze, od kiedy tylko zaczęto je przeprowadzać. By wygrać, wyborców przekupywano lub zastraszano, dokonywano manipulacji z liczeniem głosów. W miarę upływu lat politycy wynajdowali coraz bardziej doskonałe metody wpływania na wynik wyborów. I tak dzieje się do dziś, zarówno w krajach rządzonych dyktatorsko, jak i – co może dziwić – w państwach całkiem demokratycznych. O tym, jak wyglądają „cuda nad urną” opowiada ta książka. Pouczająca, często wstrząsająca lektura. Warto po nią sięgnąć w każdej chwili, nie tylko przy okazji wyborów.