Autor przedstawia w tej książce dowcipny i wnikliwy raport, z którego wynika, że żadna ze stron nie uprawia sabotażu. Szef i pracownik grają raczej role, które wynikają z istoty rzeczy. Można przypuszczać, że po lekturze tej książki spojrzą na siebie łaskawszym okiem. To, co do tej pory irytowało podwładnych i przełożonych, będzie odtąd wywoływało ich uśmiech, a rozwiązywanie sytuacji, które dotychczas wydawały się bez wyjścia, okaże się o wiele prostsze.