Pomimo że Jakub Szela jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych chłopów polskich ― stanowi symbol „krwawego roku” 1846, bardzo mało wiemy o nim jako człowieku. Ten chłop pańszczyźniany z zapomnianej wioski zachodniogalicyjskiej, który przez szmat życia w imieniu swoich ziomków walczył z Boguszami, właścicielami rodzinnej wsi Smarzowy, zyskał rangę ważnego „gracza” dopiero podczas rabacji galicyjskiej.
Sylwetka Szeli zasnuta jest jednak gęstą mgłą mitów i legend, do czego przyczyniły się najlepsze polskie pióra, ze Stanisławem Wyspiańskim na czele. W związku z tym, pomimo upływu blisko 170 lat, więcej jest w życiu chłopa białych plam niż faktów. Nieznana była nawet data jego śmierci, a z trzech rozpowszechnionych i uznawanych za wiarygodne wizerunków tylko jeden odpowiadał rzeczywistości.
W tej źródłowej, stricte historycznej książce podjęto próbę odmitologizowania postaci Jakuba Szeli. Starano się odpowiedzieć na wyłaniające się pytania ― zarówno te z pozoru proste: czy był analfabetą, czy służył w wojsku, w jaki sposób został nagrodzony (a może ukarany?) przez dwór wiedeński; jak i bardziej skomplikowane, np. czy utożsamiał się z polskością. Problematyka ta została głęboko osadzona w realiach epoki.
Rozprawa siłą rzeczy dotyka jednego z najważniejszych wydarzeń w XIX–wiecznej historii narodu polskiego — nieudanego powstania demokratów polskich z 1846 r.