Jak nie bać się bliskości? O budowaniu dobrych więzi

Stefanie Stahl jest w Niemczech znaną psycholożką, terapeutką i autorką poradników.
"Jak nie bać się bliskości?" przedstawia ludzi, którzy pragną związku i bliskości, ale jednocześnie czują podświadomy lęk i robią wszystko by tę bliskość zniszczyć raniąc jednocześnie partnera, który jest całkowicie zdezorientowany zachowaniem ukochanej osoby i nie wie jak się zachować. Autorka teorię obrazuje autentycznymi historiami swoich pacjentów. Tłumaczy skąd biorą się takie destrukcyjne zachowania, daje rady jak może zachować się partner.
Książkę czytałam z ogromnym zainteresowaniem, znam osoby bojące się bliskości ze swojego otoczenia, teraz choć trochę rozumiem mechanizm tego lęku.
Polecam, solidna dawka wiedzy psychologicznej.

Tę książkę kupiłam przypadkiem, szukając innych. Skusiło mnie jednak nazwisko autorki, bo znam już kilka pozycji od Stahl i również tym razem się nie zawiodłam. Doświadczenie autorki oraz lekkość jej języka sprawiają, że nie mam ochoty odrywać się od jej poradników. Po raz kolejny psychoterapeutka przyszła do nas z ogromem wiedzy dotyczącej zachowań i schematów postępowania osób, które boją się poważniejszych relacji. Wytłumaczyła, z czego mogą wynikać ich lęki oraz pokazała, w jak destruktywny sposób wpływa na nas życie z takim człowiekiem. Jednocześnie przygotowała wskazówki, które mogą pomóc w zbudowaniu stosunkowo zdrowej, ale wciąż trudnej i momentami wyczerpującej relacji. Myślę, że ten poradnik może otworzyć oczy niejednej osobie, która nie rozumie, dlaczego niektóre z jej związków kompletnie “nie wychodziły”. I ja momentami łapałam się za głowę, a myślami jeszcze długo po przeczytaniu pozostawałam przy tej lekturze. Wow, bardzo bardzo mocno polecam!

Książka jest potwornie przegadana. Jak to się mówi, obfite wodolejstwo. To, co autorka chciała przekazać (a chciała naprawdę niewiele) - można by streścić na 100 stronach. Niestety tytuł książki ma niewiele wspólnego z treścią. W konkluzji autorka stwierdza w zasadzie, że relacja z osobą z lękiem przed bliskością nie ma szans powodzenia, żeby sobie darować taki związek, bo druga osoba nic nie wskóra. Tylko się zastanawiam, czy do tego potrzeba napisać książkę. Moim zdaniem krótki artykuł popularnonaukowy z pewnością wyczerpałby temat. Ogólnie nie polecam tej książki, dla mnie była to strata czasu, a udało mi się przebrnąć do końca.