Choć okładka sugeruje, że jest to typowy romans, nie dajcie się zwieść. Tak naprawdę ta powieść oferuje czytelnikowi o wiele, wiele więcej. To opowieść o rodzinie i o niedopowiedzeniach, które komplikują życie naszym bohaterom
W historii poznajemy Hattie i Hayesa, dwójkę bohaterów, wokół których toczy się cała akcja powieści. Obserwujemy wydarzenia z perspektywy tych postaci, narracja została poprowadzona naprzemiennie. Dzięki temu wczuwamy się w ich emocje, poznajemy odmienne punkty widzenia i odkrywamy ich dusze. To pozwala nam się zbliżyć do postaci i ujrzeć ich ludzkie prawdziwe oblicze.
Każde z nich napotyka w życiu na różne trudności, takie jak śmierć bliskiej osoby, dawne konflikty czy doskwierająca samotność i próbuje odnaleźć siebie na nowo. Okazuje się, że to nie takie łatwe, zwłaszcza gdy nie do końca żyje się w zgodzie z samym sobą, a ponad wszystko stawia się zdanie innych. Konflikt pomiędzy Hayesem a bratem głównej bohaterki sprawia, że choć siebie tak naprawdę nie znają, to czują się zobowiązani do wzajemnych złośliwości i nienawiści. To utrudnia im drogę do odnalezienia szczęścia. Autorka potrafi pisać o emocjach i pozwala zagłębić się w nie czytelnikowi.
Powieść napisana została lekkim stylem, czytało się ją szybko, warstwa dialogowa nie była drewniana a i elementy komediowe wypadały bardzo naturalnie i nie na siłę. To książka, w której znajdziecie i zmysłowy pełen namiętności romans, który jednak nie przytłacza fabuły, i ładny wątek obyczajowy i dużo muzyki w klimatach między innymi Taylor Swift, Blondie, a nawet Aerosmith. Odgrywa ona tutaj znaczącą rolę, ponieważ otwiera serca i burzy wszystkie mury, jakie zbudowali wokół siebie nasi bohaterowie. Jesteście ciekawi, czy dla obydwojga ta przygoda skończy się happy endem? Łapcie za książkę i przekonajcie się sami:)
Książka dedykowana jest czytelnikom powyżej 18. roku życia ze względu na zawarte w fabule spicy sceny.
Serdecznie polecam, a i sama z pewnością sięgnę po inne powieści spod pióra autorki.