Historia Jacquesa Lacana to historia francuskiej, iście balzakowskiej namiętności. To historia młodości niejakiego Louisa Lamberta, lat dojrzałości niejakiego Horacego Bianchon oraz wieku starczego niejakiego Baltazara Claes. Jest to również historia systemu myśli, który - dołączając do myślenia Freuda - chciał wyrwać człowieka z uniwersum religii, okultyzmu i snu, godząc się z ryzykiem, że gdy podejmie się tego zadania, obnaży permanentną niemoc rozumu, światła i prawdy.