Były, są i zawsze będą jakieś pary bezdzietne i jakieś pary bezpłodne. Trzeba uwzględnić rolę Stwórcy. Problem in vitro nie jest problemem ani społecznym, ani medycznym, ani biologicznym - to jest problem wiary. Wierzysz w to, że zostałeś stworzony przez Boga, albo nie. Ale jeżeli wierzysz, że jesteś stworzony przez Boga, to musisz uznać prawa Stwórcy i zależność stworzenia od Niego.