Książka Kim Young-ha, której akcja toczy się w ciągu jednego dnia, jest czymś więcej niż powieścią szpiegowską. Historia głównego bohatera opowiedziana jest w formie monologu wewnętrznego, jak w "Ulissesie" Joyce`a. Autor przedstawia dylematy tożsamości głównego bohatera, który wychował się w totalitarnym reżimie Korei Północnej, ale przystosował się do reguł społeczeństwa demokratycznego. Oprócz wątku szpiegowskiego powieść zawiera realistyczne opisy życia w Korei Północnej i Korei Południowej oraz ciekawe odniesienia do zachodniej kultury.