(...) W Stanach Zjednoczonych panuje zwyczaj mówienia osobnikowi, który akurat kichnął : "Niech Cię Pan Bóg błogosławi". Otóż świecki periodyk "Free Inquiry" daje temu obrzydliwemu obyczajowi odpór, instruując swych czytelników, aby byli czujni, gdyż każde takie "życzenie" jest nie tylko obraźliwe, lecz niesie ze sobą zagrożenie wolności jednostki i jej konstytucyjnych praw. Z podobnych względów nie używa się już w USA kartek z życzeniami "Wesołych Świąt Bożego Narodzenia" czy "Wielkiej Nocy". Pisze się po prostu : "Wesołych" (...)