Inspirowana przez Włodzimierza Putina inwazja na Krym w marcu 2014 roku zaszokowała świat. Wkrótce potem Rosjanie dostarczyli wsparcie dążącym do secesji buntownikom w sąsiedniej Ukrainie, pogrążając kraj w brutalnej i nie mającej końca wojnie domowej. Nastąpiło nie wróżące nic dobrego gwałtowne pogorszenie stosunków Wschód Zachód. W książce Imperialna gra Marvin Kalb omawia geografię, politykę i historię Ukrainy - kiedyś znanej jako Ruś Kijowska, albo "Pierwsza Rosja." Ogarnia krytycznym spojrzeniem pełną udręki historię post sowieckiej Rosji i Ukrainy i zagłębia się w rosyjską przeszłość, aby odsłonić korzenie rosyjskiego i ukraińskiego nacjonalizmu. Kalb twierdzi, że światowy ład zależy od rozwiązania kryzysu ukraińskiego i formułuje prowokacyjny argument, że jedyne sensowne rozwiązanie spoczywa w rękach Rosji i Ukrainy, które muszą uznać, że ich przyszłość są nieodłącznie ze sobą splecione. Każde realistyczne rozwiązanie musi uwzględniać interesy narodowe obu krajów. Zachód może je pochwalać lub nie, ale oba kraje muszą uzgodnić własny modus vivendi. Nadszedł czas na realpolitik i jeśli Zachód nadal będzie przeszkadzał w tej delikatnej grze, w tej dyplomatycznej walce z cieniem, jest bardzo prawdopodobne, że cały trud pójdzie na marne. Tę książkę niezwykle wysoko oceniał m.in taki mistrz polityki ja Henry Kissinger, ale i nic dziwnego bo autor jest nie tylko wieloletnim dziennikarzem telewizji NBC, zasiada w radzie Nagrody Pulitzera i wykłada na kilku amerykańskich uniwersytetach.