Haftowana słowami osobista opowieść o intymnym świecie Krystyny Sienkiewicz z przedmową i poetyckimi komentarzami Agnieszki Osieckiej. Ozdobiona fotografiami Krysinych gałganków i wnętrz. Pierwsza i chyba najbliższa sercu książka napisana przez aktorkę.
Osiecka we wstępie pisała tak:
Matką tych obrazków jest stara ludowa makatka. Ojcem – samo życie. Przyjrzyjcie się więc uważnie tym kokardkom i supełkom: to nasze własne odbicia, uczynione z korali, nitek, guzików, szmatek, żartów, a także – zapewniam Was – z niejednej łzy.
Urządzając własny pokój lub choćby kącik w mieszkaniu rodziców, nie patrzcie na domy sąsiadów. Nie przeglądajcie żurnali. Nie zazdrośćcie. Rzućcie okiem na ściany swego pokoju jak na białą kartkę, a potem dajcie głębokiego nura w głąb samych siebie i zdecydujcie: z czym, gdzie, wśród jakich zabawek i gratów, sprzętów i tkanin naprawdę chcielibyście żyć. Urządzajcie swój kąt tak, jakbyście pisali wiersz. Urządzajcie go tak, żeby znajomi, wchodząc, powiedzieli: „O, to cały Jurek! (Baśka, Franciszek, Teobald)”. Oczywiście nie każdy z nas potrafi ozdobić swój dom własnym rękodziełem. Może nauczymy się czegoś od Krystyny? Dziś??