Cichosz.
Maciej Cichosz.
Wielka gwiazda rocka, która swym głosem olśniewa fanów Pornstar.
Zasady?
Nie... To nie w jego stylu.
Musi być ostro.
Musi być mocno.
Musi być na granicy.
Tylko wtedy czuje, że żyje.
Ale czy na pewno?
Alicja Stefanik.
Narzeczona wybitnego kardiochirurga. Spełniona ginekolożka.
Juz za nidlugo ma stanąć na ślubnym kobiercu, a następnie wydać na świat potomstwo, o które wcale nie jest tak łatwo.
Czy poukładane życie jest tym, co tak naprawdę chciała?
Życie tej dwójki przecina się na weselu Róży i Borysa.
Od tego momentu już nic nie będzie takie samo.
🤎🤎🤎🤎🖤🖤🖤🤎🤎🤎🤎🤎
Uwielbiam Bieszczady.
Uwielbiam dobrego rocka.
I uwielbiam pióro autorki.
Książkę czyta się z zwrotną prędkością, dzięki niesamowicie lekkiemu stylowi. Świetne porównania i zwięzłe opisy sprawiają, że żaden z rozdziałów nie ciągnie się w nieskończoność.
Jeśli chodzi o bohaterów, to bardzo podobał mi się sposób ich wykreowania.
Mamy dwa przeciwieństwa, które w tej historii do siebie przyciągnęła niewidoczna siła.
Przypadek, przeznaczenie czy los?
Nazwijcie to jak chcecie.
Alicja zaimponowała mi swoją stanowczością. Była odważna i nieustępliwa, co pomogło jej dopiąć swoje cele.
Myślalam, że postać narzeczonego zostanie mocniej rozwinięta, ale finalnie doszłam do wniosku, że przyniosłoby to niepotrzebny zamęt.
Podsumowując, powiem tyl...