Czy masz jakiś przedmiot, który dla innych może wydawać się nic nie warty, ale dla Ciebie jest swojego rodzaju talizmanem? To może być wszystko…. kamień, kawałek kartki z notatką, pluszak, stara moneta, szklanka kulka, cokolwiek….
Warren Ellis miał taki przedmiot, była to guma do żucia, a ta była niezwykła… bo była to guma Niny Simone.
Ta mała rzecz stała się jego przewodnikiem w muzycznym życiu, amuletem. Wiedząc, że ma ją zawsze blisko czuł się spokojny. To ona staje się główną bohaterką tej książki oraz jej losy, po tym jak po koncercie artystki w Londynie w 1999 roku, ta przykleiła ją przed recitalem do fortepianu, a potem stała się istnym skarbem Ellisa.
Punktem przełomowym była chwila, kiedy to Nick Cave poprosił swojego zespołowego kolegę, aby mógł pokazać jego „rarytas” na wystawie, aby każdy mógł ją zobaczyć, aby ta stała się pewnego rodzaju symbolem.
Książka ta to zapiski przemyśleń, rozmów, procesu tworzenia chociażby biżuterii, której inspiracją była ona… guma i mnóstwo fotografii z prywatnych zbiorów. To jakby sekretny pamiętnik skrywający w sobie ogrom uczuć, emocji, troski i podziwu dla amerykańskiej piosenkarki. A w tym wszystkim historia Warrena Ellisa, można by rzec jego autobiografia, muzyczna podróż przez życie.
To niezwykła historia o pasji do muzyki, która stała się całym życiem multiinstrumentalisty: „Wydaje się, że przez całe życie muzyka nieustannie się mną opiekowała. Czuwała nade mną.”
To opowieść o relacjach między ludźmi, o miłości, przyjaźni i procesie twórczym.
„Warren przeobraził tę pamiątkę, w chwili uniesienia zgarniętą z fortepianu swojej idolki, w autentyczną religijną relikwię.” - NICK CAVE
Warren Ellis: muzyk, australijski skrzypek, multiinstrumentalista i kompozytor, związany z formacją The Bad Seeds. Swoją pasję do muzyki rozpocząć od nauki gry na akordeonie.