W dziejach każdego narodu są wydarzenia, które stanowią dla niego szczególny powód do dumy, a pamięć o nich – wywyższająca je do rangi narodowych legend – przez stulecia wpływa na życie duchowe kolejnych pokoleń. Dla narodu litewskiego jednym z takich wydarzeń jest bitwa grunwaldzka. Pamięć o niej przyświecała narodowemu odrodzeniu litewskiemu w XIX w. i żywa jest także obecnie. Wspominamy nie tyle krwawą walkę, ile odpłatę daną pysznym rycerzom niemieckim, którzy grabili Litwę, palili jej wsie, a mieszkańców zabijali lub zagarniali w niewolę. Z bałtyckimi ludami walczono nie tylko dlatego, że trwały one w pogaństwie. Niemieckim rycerzom potrzebna była ziemia i to głównie chęć jej posiadania motywowała ich agresję – wspieraną przez Zachód – na kraje nad wschodnim wybrzeżem Bałtyku. Dla osiągnięcia swych celów zakon krzyżacki posługiwał się zarówno siłą zbrojną, jak też odrażającymi intrygami, potwarzami, oszustwem i obłudą. Największe brzemię wojny z Zakonem nieśli Litwini. Dramatyczna walka o wolność i prawo do życia na ziemi ojców, którą prowadzili z krzyżackim najeźdźcą, wyzwala bolesny, lecz zarazem bardzo chwalebny okres ich historii.
Z przedmowy
Z przedmowy