"Czasem zgaduję w myślach, czego tak bardzo może pragnąć twoja dusza. Złoto czy inne kosztowności odrzuciłem już na samym początku. Monety i brylanty zawsze można przecież komuś ukraść. Tutaj chodzi o coś innego. Gdy mowa o skarbie, twoje oczy błyszczą w wyjątkowy sposób...".
Trzymając w dłoniach legendarną księgę określającą lokalizację licznych ukrytych skarbów Dante Astick czuje jak jego ręce lekko drżą, a serce gwałtownie przyspiesza. W skupieniu śledzi nawet najmniejszy fragment mapy, w myślach, kreśląc kolejne etapy podróży. W całej, swojej złodziejskiej karierze nie odczuwał takiego podekscytowania, chociaż doskonale zdaje sobie sprawę, że droga do celu będzie pełna ryzyka i niebezpieczeństw. Wreszcie, nadszedł czas, by spełnić marzenia.
Autor zaprasza do barwnego, tętniącego życiem świata, w którym staniemy w obliczu wielu wyzwań i dramatycznych wydarzeń, a także podążymy tropem legendarnego skarbu. Przemierzymy wiele szlaków, spotkamy sprytne elfy, odpychające orki czy skryte krasnoludy. Świetnie skonstruowana fabuła, umiejętnie wykreowana atmosfera i wyraziści bohaterowie, których losy śledzimy z wypiekami na policzkach. Podobało mi się wplecenie licznych legend i opowieści oraz malownicze opisy pobudzające wyobraźnię.
Idealnym uzupełnieniem jest mapka pozwalająca odnaleźć się w królestwie oraz intrygujące ilustracje.
To porywająca historia, która sprawiła, że na dłuższą chwilę zapomniałam o codzienności.
Szczerze polecam.