"Depresja kwestionuje więź między tobą a światem – nie tylko nie czujesz się tu już jak w domu, ale i rozumiesz, że nie ma czegoś takiego jak dom, jak bezpieczne miejsce. Depresja może atakować mózg i podważać znaczenie twojego życia. Jak zgnilizna."
Eva Meijer, holenderska pisarka, filozofka i artystka śpiewająca własne piosenki, przeżyła kilka poważnych epizodów depresji. Nauczyła się z nią żyć i bronić się przed nią – choć nie zawsze się to udaje. Ta książka to opowieść o depresji widzianej od środka, ale również o tym, jak jest ona postrzegana z zewnątrz, przez społeczeństwo, które oferuje chorym różne formy terapii i leki.
Terapie czasem działają, czasem nie. Jeśli nie, chory musi znaleźć siły, by przetrwać. Eva Meijer pisze, że jej pomagała sztuka, a niekiedy rzeczy bardzo drobne i proste: ruch, jazda na rowerze, spacer z psem, towarzystwo kota, widok drzew zimą.