Co oznacza tytuł tej powieści? Jego sens wyjaśnia, mniej więcej w połowie książki, jedna z występujących w niej postaci: "Na każdego człowieka przychodzi przynajmniej raz w życiu godzina, w której musi dać próbę samego siebie; każdy ma w życiu taką godzinę. Nam ją przynieśli Turcy". Stąd historyczne tło tej powieści, nasuwające możliwość dwojakiego jej odczytania. Na pierwszym planie są galiony tureckie, ich najście na Otranto w roku 1480 i otranccy rybacy, ich dreszcz zdumienia w zetknięciu z Historią, ich wspaniała zdolność stawienia jej czoła, skoro dostali się w sieć wielkich przeznaczeń. Drugi sposób odczytania otranckiej epopei to widzieć w niej alegorię walki przeciwko złym losom, wytrwale prowadzonej przez społeczność ludzką i czerpiącej siłę z ludowej etyki; a jakaż społeczność może być bardziej symboliczna od tego trapionego srogim losem Południa? Stamtąd dochodzi do nas tych pięć głosów, pięć relacji o tym samym wydarzeniu, opowiadanych w pierwszej osobie i ukazujących to, co te osoby wówczas widziały, bądź dalekie jedne od drugich, bądź bliskie. Ten wymiar osobistych przeżyć w powiązaniu z symbolicznym sensem wydarzenia przekształca niejako od wewnątrz powieść historyczną, radykalnie zmieniając jej tradycyjną strukturę. Krytyka porównywała ją z "partyturą muzyczną" i może tak właśnie daje się odczuć bogactwo językowo-stylistycznych rejestrów tej opowieści.