Opinia na temat książki Głębokie rany
Było parę małych zastrzeżeń, ale mimo, to gorąco polecam! „ Głębokie rany „, to nie tylko zwykły kryminał Tytuł książki można odczytać dosłownie, ale można potraktować go także jako przenośnię. Nele Neuhaus w swojej powieści powraca do przeszłości lat wojennych w nazistowskich Niemczech i bez znieczulenia rozlicza się z przeszłością. Książka stanowi świetny przykład jak można pamięć historyczną przekazać w opowieści w lekkiej formie, nie odbierając przy tym głębokiej refleksji na temat winy i kary. Oby jak najwięcej takich książek, może dzięki temu świadomość historycznych zbrodni nie zblednie.
/o-9788372788573/n/glebokie-rany)
W swoim podfrankfurckim domu zostaje zamordowany David Goldberg, milioner, filantrop, Żyd ocalony z Oświęcimia. Niedługo po nim ginie kolejny osiemdziesięciolatek. Ofiary łączą zagadkowe cyfry zapisan...
Pozostałe opinie
Rewelacyjny kryminał o kilku współczesnych morderstwach powiązanych z tajemnicą sprzed 60 lat, z czasów wysiedleń z Prus Wschodnich. Czyta się świetnie, wręcz trudno się oderwać, zagadka z czasów II ...
W kolejnym kryminalnym tomie razem z Pią Kirchhoff i Oliverem von Bodensteinem rozwiązujemy sprawę brutalnych morderstw na starszych osobach. Tak, ktoś morduje starszych ludzi. Jednak w natłoku sp...
Autorka mnie zadziwia. Każda następna książka z jednego cyklu jest lepsza od poprzedniej. Czytając ten kryminał nie można się nudzić. I brawa dla pani Nele Neuhaus, że odważnie umiejscowiła i powiąza...
Mam przed sobą trzeci tom serii Oliver von Bodenstein i Pia Kirchhoff Nele Neuhaus. Tradycyjnie w tego typu cyklach,a szczególnie w kryminałach w których specjalizują się Skandynawowie nie trzeba zn...
