Osiemnastoletnia Bernadette mieszka w Uppsali. Od pewnego czasu jej domem stał się szpital – zdiagnozowano u niej nowotwór. Teraz dziewczyna na oddziale onkologicznym czeka na operację. Choroba Bernadette przemienia bliskich jej ludzi, sprawia, że muszą zmierzyć się z samymi sobą, pokonać lęki i słabości. Wyzwala pokłady troski, wrażliwości i pomysłowości, których nie podejrzewaliby wcześniej u siebie. Przyjaciele muszą na nowo zbudować relacje, odnaleźć w sobie cząstkę Bernadette, jej otwartość i dobroć. A i ona sama nie może poddać się rezygnacji.
Powierzając narrację coraz to innemu bohaterowi, autorka subtelnie rysuje portrety psychologiczne całej grupy ludzi, którzy trwają, w jakimś sensie niezmienni, wciąż ci sami, a jednak stają się sobą na nowo.